Rewitalizacja

Rewitalizacja to nic innego jak przywracanie do życia. Podobnie jak mityczny feniks odradzający się z popiołów, tak i Łódź przechodzi swoją metamorfozę – ulica po ulicy, kwartał po kwartale, kamienica po kamienicy. Proces rewitalizacji obszarowej trwa w mieście już od kilku lat i nabiera tempa. Wyznaczono osiem głównych obszarów do odnowienia, a efekty są coraz bardziej widoczne.

Łódź to jednak nadal miasto kontrastów – obok odnowionych miejsc wciąż znajdziemy takie, które czekają na swoją kolej. Obecnie, przez trwające remonty, miasto momentami przypomina wielki plac budowy. Ale już teraz widać zmiany: nowe parki, zielone skwery, pięknie odrestaurowane elewacje kamienic czy wygładzone nawierzchnie dróg.

Takie działania to coś więcej niż zwykły remont – to jak precyzyjna operacja na organizmie, który żyje i ciągle się rozwija. To również niezwykła okazja, by obserwować te zmiany z bliska i – dosłownie – doświadczyć ich na własnej skórze.

Ponad sto lat temu Władysław Reymont pisał w „Ziemi obiecanej” o Łodzi tak:

„Mnie chodzi o co innego, ja chcę, aby stawiali domy, żeby budowali fabryki, robili ulice, urządzali komunikacje, przeprowadzali drogi! Ja chcę, żeby moja Łódź rosła, żeby miała pałace wspaniałe, ogrody piękne, żeby był wielki ruch, wielki handel i wielki pieniądz!”

I choć od powstania tych słów minął już wiek, to wciąż zdają się być aktualne.

Rewitalizacja to przecież nie tylko naprawa murów – to tworzenie nowej energii miasta. W odnowionych kwartałach pojawiają się miejsca otwarte i dostępne dla wszystkich – zarówno mieszkańców, jak i odwiedzających. Przykładem może być ulica Włókiennicza, gdzie życie wraca z nową siłą. Powstają tam kawiarnie, pracownie, lokalne sklepiki, świetlice, domy dziennego pobytu, mieszkania, place zabaw czy klimatyczne podwórka.

Wiele dawnych budynków fabrycznych zyskało nowe funkcje – jak choćby Teatr Pinokio, który działa w dawnej fabryce włókienniczej, dziś znanej jako „Wigencja”. Przestrzeń miejska staje się coraz bardziej uporządkowana, zielona i przyjazna.

Tego typu działania mają także na celu inspirowanie właścicieli prywatnych nieruchomości do inwestowania w swoje budynki – rewitalizacja działa więc nie tylko w obrębie planów miejskich, ale i w sercach mieszkańców.

Już teraz widać, że Łódź nie przypomina miasta z lat 90. czy nawet początku XXI wieku. A przed nami kolejne zmiany – niemal na wyciągnięcie ręki.

Shopping Cart
Powiadom, gdy produkt będzie w sprzedaży Poinformujemy Cię, gdy produkt będzie dostępny. Proszę podaj swój aktualny adres e-mail poniżej.